Witaj,
mam na imię Sylwia
Szczęśliwe chwile spędzam razem z moją mała rodziną. Uwielbiamy wspólne podróże razem z naszym ukochanym springer spanielem - Gordonem. Imienia nie wybieraliśmy przypadkowo, nasz żarłok kocha jedzenie tak jak Gordon Ramsey.
Podróże, obcowanie z naturą, poznawanie nowych miejsc to coś, co daje mi mnóstwo pozytywnej energii.
Nasze szczególne miejsce to Włochy: kultura, zabytki, jedzenie styl życia, La Dolce Vita - Słodkie życie!!! Piano, piano - powoli powoli. Ach! Kuchnia Śródziemnomorska. Wszystko smakuje lepiej, gdy jesteś w cudownym miejscu z osobami z którymi świetnie się bawisz.
Oprócz podróżowania, częścią mojego życia - odkąd pamiętam - jest piłka nożna. Tak, tak, wiem, że "kobieta i piłka", ale w naszym domu ciągle oglądamy mecze.

Co robię?

Moja przygoda z nieruchomościami i home stagingiem zaczęła się zupełnie przypadkowo, ponad 10 lat temu.
Dostałam pierwsze zlecenie od osoby na stałe przebywającej za granicą:
- zakup mieszkania,
- generalny remont,
- pełnomocnictwo,
- transakcja,
- szukanie agenta nieruchomości, notariusza,
- dopięcie wszelkich formalności
...aż po wynajem ;)
Wszystko było dla mnie nowością i łączyło się z dużym stresem. Odpowiedzialność była jeszcze większa, ponieważ robiłam to po raz pierwszy i dopiero wtedy zaczęłam poznawać rynek nieruchomości. Jednak efekty były bardzo zadowalające, a sam tryb pracy również mi się spodobał.
Wiedza, doświadczenie i pomysły
Potem zaczęliśmy kupować mieszkania, jako swoje inwestycje, by mieć dochód pasywny. Okazje, negocjacje cen, szybka decyzja o kupnie i szybkim zysku. Swoją wiedzę przełożyłam też na moją pasję i pracę. Zaczęłam współpracować z inwestorami prywatnymi: kupno, wynajem, sprzedaż. Mogę powiedzieć, że robię to, co lubię!
Pomagam zwłaszcza klientom, którzy chcą wprowadzić zmiany na zasadzie home staging, a nie mają na to czasu. Jak mówi jedno przysłowie: czas to pieniądz!
Zobacz moje
przykładowe realizacje